Ekipa hondowa znów w akcji! Po zeszłorocznych manewrach w Londynie, Toki, Tokio i Kuki, po wiosennych warsztatach w Krakowie, znów przyszła pora na zrobienie czegoś dużego. Zatem znów udaliśmy się w podróż do ważnego miasta na mapie cesarstwa… chyba miałem kończyć z tym „prowadzę narrację jakby chodziło o Japonię, a mam na myśli byłe Imperium Brytyjskie czy inne Cesarstwo Austro-Węgierskie”. Bo chodzi dokładnie o to drugie wymienione cesarstwo, a konkretniej, wracamy do Krakowa. To tam w dniach 4-6 października odbyło się Europejskie Seminarium Honda-ryū, w ramach którego odbyła się sesja egzaminacyjna.
Czytaj dalej „Europejskie Seminarium Honda-ryū 2024”Hondowy tryptyk: Toki i O
Próbowałem już dwa razy w tym roku, pora na jeszcze jedno podejście, mimo spalenia kawału tytułem. Bo reprezentacja polskiej ekipy hondowej znów wyruszyła w daleką podróż, by uciec od polskiej jesieni, a i nieco przy tym postrzelać. Ponownie naszym celem było wyspiarskie cesarstwo, znane m.in. z herbaty, by tam w niewielkim dojo ćwiczyć wspólnie m.in. z ekipą z angielskiego White Rose Kyudojo. A nazwa miejscowości, w której trenowaliśmy, zaczyna się na “Toki…”. I jak, tym razem pomyśleliście, że mówię o Japonii i o Tokio? Jeżeli tak, to wiedzcie, że daliście się nabrać, bo chodzi o Japonię i Toki w prefekturze Gifu. Jeżeli nie, to wiedzcie, że daliście się nabrać na podwójny blef, bo z Toki udaliśmy się do Tokio.
Czytaj dalej „Hondowy tryptyk: Toki i O”Hondowy tryptyk: Londyn
W jednym z poprzednich odcinków próbowałem Was nabrać, że wycieczka do Wiednia była wyprawą do Kioto czy innej japońskiej miejscówki. Ale teraz żarty się skończyły. Tym razem przed hondową ekipą znacznie dalsza podróż, do stolicy wyspiarskiego cesarstwa poza Europą, gdzie w wielowiekowym domowym dojo będziemy szkolić się pod okiem jednego z japońskich nauczycieli, którego poznaliśmy na seminarium w 2019 roku… z tym, że kawał już spaliłem na etapie tytułu, wielowiekowy to był dąb w ogródku, gdzie mieściła się strzelnica i formalnie, to „Empire” w British Empire tłumaczy się na „Imperium”, a nie „Cesarstwo”. Bo początkiem czerwca 2023 siedemnastoosobowa reprezentacja Polski wylądowała na angielskiej ziemi, gdzie została przyjęta przez White Rose Kyudojo, by po dwóch dniach nauk szkoły Honda, zmierzyć się z egzaminem.
Czytaj dalej „Hondowy tryptyk: Londyn”Egzaminy, czyli ciąg dalszy historii sprzed roku
Rok temu prawie popełniłem tekst o egzaminach. Miał być podzielony na trzy akty, jednak po akcie drugim, egzaminach wewnętrznych, historia się urwała dla naszego klubu. W tym roku udało się zrealizować wszystkie trzy akty, 17 września w Wiśniowej Górze odbyła się sesja nagraniowa. Potem jeszcze trzeba było odpowiedzieć pisemnie na kilka pytań, ale zróbmy z tego nagrania główny cel opowieści, którą zaczniemy odkopanym szkicem wpisu sprzed roku, z nieco zmienioną strukturą aktów.
Czytaj dalej „Egzaminy, czyli ciąg dalszy historii sprzed roku”Seminarium IKYF w Poznaniu
Żarty się skończyły! Przy czym nie znaczy to, że ta relacja będzie choć trochę poważniejsza niż poprzednie. Chodzi o to, że w końcu nastało od dawna wyczekiwane wydarzenie: Europejskie Seminarium IKYFMiędzynarodowa Federacja Kyūdō. Po raz pierwszy gospodarzem tej imprezy jest Polska, a konkretniej Poznań. Rok 2019 okazał się całkiem niezłym na tego typu wydarzenie, bo jest to jednocześnie 100 rocznica ustanowienia stosunków dyplomatycznych między Polską i Japonią, ale też 20 rocznica rozpoczęcia regularnych treningów kyūdō nad Wisłą. W dniach 12-15 lipca do Poznania przybyło 141 kyūdōjinów… może od razu warto wyjaśnić, że to wcale nie było 141 osób. Tyle się zgłosiło, jednak nie wszyscy z tych czy innych przyczyn dotarli. Nie wiedząc, czy organizatorzy dadzą mi wgląd w dokładne listy uczestników, wygodniej było przyjąć założenie, że wszystkie informacje w informatorze są prawdziwe, nawet jeżeli z różnych powodów nie są, ot chociażby zawodnik numer 80, opisany jako – – z –. Wracając do głównego wątku, do Poznania przybyło 141 kyūdōjinów z 16 krajów: od Hiszpanii po Rosję, od Finlandii po Republikę Południowej Afryki. Do tego stopnie od mudanbrak stopnia dan do sandantrzeci stopień dan. Zapewne jednak nie udałoby się zebrać takiej liczby uczestników, gdyby nie nauczyciele przyjeżdżający z Japonii. Byli to hanshitytuł mistrzowski hachidanósmy stopień dan Shoichiro Nakatsuka jako nauczyciel prowadzący, hanshi hachidan Kin’ichi Sawada oraz hanshi hachidan Masaki Ogura.
I Europejskie Seminarium Honda-ryū
Opowieść o telepacie
Zdarzyło się pewnego dnia, że do stolicy przybył pewien łucznik. Umówił się z innymi przedstawicielami tejże szacownej dyscypliny, że spotka się z nimi w kyūdojo zorganizowanym w jednej z wilanowskich sal. Może umówił się
to nienajlepsze określenie, bo po prostu dostał adres gdzie ma odbywać się seminarium Honda-ryū. Adres i odrobina Internetu to wszystko czego w owych dniach trzeba było, by dokładnie ustalić gdzie coś jest. Łucznik wysiadł więc z autobusu wiedząc, że kyūdojo jest tuż tuż, nawet jeden z płotów zdawał się wołać, że to za nim umówiono miejsce spotkania. Łucznik jednak zawahał się przez chwilę, rozważając gdzie może być wejście i czy na pewno miał się kierować na główne wrota. Krótką chwilę rozterki przerwał pewien tajemniczy jegomość, trudniący się przeprowadzaniem młodzieży szkolnej przez przejście dla pieszych, gdy ta zmierzała do przybytku nauki. Z dala odezwał się tymi słowy: Pójdzie pan prosto, aż do zielonej bramy po prawej stronie. Po przejściu bramy proszę iść na wprost, do budynku w którym jest basen. Pańscy koledzy już tam są
. Łucznik podziękował nieznajomemu i tak dotarł do swych kamratów. Cały czas jednak zachodził w głowę, skąd nieznajomy wiedział – telepata jakiś czy co? A czy Ty, drogi czytelniku, rozumiesz co zaszło?
J&K 2019
Co roku wiosną w moim kyūdōwym notatniku pojawia się kilka stron z nagłówkiem J&J
. Strony te poświęcone są Wiosennym Warsztatom Kyūdō, które już od kilku lat prowadzą zaprzyjaźnieni nauczyciele z Anglii: John Bush i Jeff Humm. Tym razem jednak nagłówek uległ zmianie na J&K: Jeff Humm & Kiyo Humm, a to z racji problemów z przybyciem Johna.
Rok 2019 jest rokiem egzaminacyjnym. Oczywiście, co roku gdzieś jakiś egzamin można zdawać. Po raz pierwszy jednak seminarium IKF [Międzynarodowa Federacja Kyūdō] zostanie zorganizowane w Polsce. W związku z tym można spodziewać się liczniejszej grupy pragnącej uzyskać wyższe stopnie dan, w tym szczególnie cenne byłby osoby wkraczające na stopień shodanpierwszy stopień (czas zakończyć erę samozwańczego Ostatniego Shodana!). Żeby zagwarantować godne reprezentowanie kraju, postanowiono że wiosenne seminarium poświęcone będzie w dużej mierze procedurom egzaminacyjnym.